• Autor: Izabela Nowacka-Marzeion
Wykułem otwór na drzwi wyjściowe z piwnicy bez zezwolenia; ściana nie jest nośna. Czy grozi mi kara?
Przyjmuję, że wykuł Pan otwór na zewnątrz budynku. Nie chodzi o przebudowę wewnątrz pomieszczenia.
W myśl art. 28 ust. 1 ustawy Prawo budowlane „roboty budowlane można rozpocząć co do zasady jedynie na podstawie ostatecznej decyzji o pozwoleniu. na budowę, z zastrzeżeniem art. 29–31”. Wymienione przepisy określają wyjątkowe przypadki, w których budowa bądź rozbiórka wbrew wyrażonej w art. 28 ustawy zasadzie pozwolenia na budowę jednak nie wymaga (art. 29 i 31), sytuacje, w których w myśl art. 30 roboty budowlane wprawdzie nie wymagają pozwolenia na budowę wymagają jednak zgłoszenia zamiaru ich wykonania właściwemu organowi oraz sytuacje określone art. 29a ustawy kiedy to budowa wymaga albo zgłoszenia albo sporządzenia planu sytuacyjnego. W konsekwencji stwierdzić należy, iż budowy i roboty budowlane wymienione w art. 29, 29a, 30 i 31 ustawy pozwolenia na budowę nie wymagają, co a contrario pozwala na wniosek, iż pozostałe roboty nie mogą zostać legalnie rozpoczęte i dokonane bez ostatecznej decyzji o pozwoleniu na budowę.
Wykucie otworu drzwiowego niewątpliwie nie mieści się w wyliczonych w art. 29–31 przypadkach. W konsekwencji ustalenie, czy wymaga ono pozwolenia na budowę, czy też w ogóle nie zostało objęte ustawą Prawo budowlane, wymaga oceny, czy wykucie owo stanowi roboty budowlane w rozumieniu art. 28 ustawy. Podkreślenia wymaga, iż w myśl legalnej definicji zawartej w art. 3 pkt 7 ustawy „przez roboty budowlane rozumieć należy budowę, a także prace polegające na przebudowie, montażu, remoncie lub rozbiórce obiektu budowlanego”. Wykucie nowego otworu drzwiowego niewątpliwie nie stanowi ani budowy, ani montażu ani remontu (polegającego na działaniach odtworzeniowych), ani wreszcie rozbiórki.
Zobacz też: Czy w ścianie nośnej można zrobić drzwi
Wątpliwości budzić może zatem jedynie przebudowa, która jako również objęta definicją robót budowlanych wymaga pozwolenia na budowę. Zakwalifikowanie robót do robót budowlanych polegających na przebudowie wymaga jednak ustalenia, iż wykonane czynności mieszczą się w zawartej w art. 3 pkt 7a ustawy kolejnej definicji legalnej. W myśl definicji tej „przez przebudowę rozumieć należy wykonywanie robót budowlanych, w wyniku których następuje zmiana parametrów użytkowych lub technicznych istniejącego obiektu budowlanego, z wyjątkiem charakterystycznych parametrów, jak: kubatura, powierzchnia zabudowy, wysokość, długość, szerokość bądź liczba kondygnacji”. W konsekwencji nie stanowią przebudowy roboty nie powodujące zmiany parametrów obiektu budowlanego pojmowanego w myśl art. 3 pkt 1 ustawy jako:
W orzecznictwie zwraca się uwagę, że wprowadzając definicję przebudowy, ustawodawca nie objaśnił, co należy rozumieć przez „zmianę parametrów użytkowych lub technicznych” istniejącego obiektu, wyjaśnienie tego pojęcia wymaga więc sięgnięcia do wykładni językowej. Według Słownika języka polskiego „parametr” to wielkość charakteryzująca materiał lub element z punktu widzenie jego przydatności. Pozwala to na stwierdzenie, że parametrem użytkowym i technicznym będą wszelkie wielkości wyrażone w jednostkach miary czy wagi elementów użytkowych takich jak dach, okna, schody oraz technicznych, takich jak ciężar konstrukcji, czy odporność przeciwpożarowa, które występują w przypadku danego obiektu. Kwalifikując konkretne roboty budowlane jako przebudowę organy nadzoru budowlanego powinny ocenić i wykazać, że w wyniku wykonania danych robót, doszło do zmiany tak rozumianych parametrów budynku. Do kategorii przebudowy mogą być bowiem zakwalifikowane takie tylko prace powodujące zmianę parametrów techniczno-użytkowych, co do których organowi udało się wykazać w postępowaniu wyjaśniającym, że ingerują one w układ obciążeń w sposób wymagający konstruowania struktury nośnej obiektu na nowo, tak jak dzieje się to podczas budowy nowego obiektu (por. NSA w wyroku z dnia 4 marca 2010 r. II OSK 493/09)
Wykucie nowego otworu drzwiowego zmienia rozkład obciążeń – przynajmniej może, ale aby to stwierdzić, niezbędna jest opinia. Niewątpliwie potrzebne było do tego pozwolenie.
Przeczytaj też: Schody zewnętrzne pozwolenie czy zgłoszenie
Organy nadzoru budowlanego są uprawnione, a wręcz zobowiązane do wdrożenia procedury naprawczej określonej w art. 50–51 Prawa budowlanego, pozwalającej doprowadzić roboty budowlane do stanu zgodności z prawem. Nie każde bowiem odstępstwo od przepisów budowlanych skutkuje automatycznym wymogiem rozbiórki robót wykonanych bez wymaganego pozwolenia. Wymóg ten odnosi się tylko do sytuacji przewidzianych w:
Przez budowę, zgodnie z art. 3 pkt 6 Prawa budowlanego, należy rozumieć nie tylko wykonywanie obiektu budowlanego, lecz także jego odbudowę, rozbudowę czy nadbudowę.
Postępowanie legalizacyjne prowadzone byłoby na podstawie art. 51 Prawa budowlanego i uzależnione jest od oceny okoliczności faktycznych sprawy. Zgodnie bowiem z ust. 1 tego artykułu „przed upływem 2 miesięcy od dnia wydania postanowienia, o którym mowa w art. 50 ust. 1, organ nadzoru budowlanego w drodze decyzji:
1) nakazuje zaniechanie dalszych robót budowlanych bądź rozbiórkę obiektu budowlanego lub jego części, bądź doprowadzenie obiektu do stanu poprzedniego albo
2) nakłada obowiązek wykonania określonych czynności lub robót budowlanych w celu doprowadzenia wykonywanych robót budowlanych do stanu zgodnego z prawem, określając termin ich wykonania, albo
3) w przypadku istotnego odstąpienia od zatwierdzonego projektu budowlanego lub innych warunków pozwolenia na budowę - nakłada, określając termin wykonania, obowiązek sporządzenia i przedstawienia projektu budowlanego zamiennego, uwzględniającego zmiany wynikające z dotychczas wykonanych robót budowlanych oraz - w razie potrzeby - wykonania określonych czynności lub robót budowlanych w celu doprowadzenia wykonywanych robót budowlanych do stanu zgodnego z prawem; przepisy dotyczące projektu budowlanego stosuje się odpowiednio do zakresu tych zmian”.
Jeśli roboty te nie naruszają przepisów budowlanych – odległości od granicy przepisów, ppoż, argument o potrzebie nałożenia obowiązku ich doprowadzenia do stanu zgodnego z prawem będzie nieuzasadniony. Taki obowiązek mógłby być nałożony wyłącznie w sytuacji, gdyby wykazano niezgodność dokonanej samowoli budowlanej z przepisami. Czyli niekoniecznie organ każe zamurować otwór. Ale przez procedurę i dokumentację trzeba będzie przejść.
Jeśli jest to kwestia wykucia otworu w ścianie wewnątrz budynku i dotyczyła ścian działowych, to w odróżnieniu od robót w ścianach nośnych, które mogą ingerować w konstrukcję obiektu, wykucie w ściance działowej otworów, przesunięcie jej bądź usunięcie nie może być zakwalifikowane jako przebudowa obiektu budowlanego w rozumieniu art. 3 pkt 7a. Zmieniając jedynie wewnętrzny wygląd pomieszczeń, roboty takie nie zmieniają rzeczywistych parametrów użytkowych lub technicznych całości budynku, nie wpływają na jego kubaturę, powierzchnię zabudowy, wysokość, długość, szerokość, liczbę kondygnacji itp. (tak WSA w Gliwicach w wyroku z dnia 30 listopada 2007 r., sygn. akt II SA/Gl 524/07). Nie wymagają procedury budowlanej. Nie wiążą się z konsekwencjami.
Polecamy również: Wybicie okna w ścianie a pozwolenie
Adam postanowił przerobić swoją starą piwnicę na warsztat stolarski. Chciał mieć wygodne wyjście bezpośrednio na podwórko, więc samodzielnie wykuł otwór w ścianie zewnętrznej i zamontował prowizoryczne drzwi. Ściana nie była nośna, więc uznał, że nie musi niczego zgłaszać. Jednak kiedy sąsiad zgłosił sprawę do nadzoru budowlanego, okazało się, że brak pozwolenia na taką ingerencję w strukturę budynku może skutkować wszczęciem postępowania legalizacyjnego. Adam został zobowiązany do dostarczenia projektu zamiennego i przejścia przez całą procedurę, zanim roboty zostały zalegalizowane.
Basia odziedziczyła dom po dziadkach. Budynek był w złym stanie, a piwnica — niewykorzystana. Postanowiła przekształcić ją w małe studio do wynajęcia. Aby zapewnić najemcom niezależne wejście, wynajęła ekipę budowlaną, która wykuła otwór w ścianie zewnętrznej i wstawiła drzwi. Niestety, po kilku tygodniach dostała pismo z nadzoru budowlanego z wezwaniem do wyjaśnień. Organy wskazały, że tego rodzaju prace kwalifikują się jako przebudowa wymagająca pozwolenia na budowę, ponieważ zmieniają parametry użytkowe budynku. Choć Basia działała w dobrej wierze, musiała przejść pełną procedurę legalizacji.
Marek, pasjonat winiarstwa, urządził w piwnicy domową winiarnię. Aby ułatwić transport skrzynek z winem, postanowił zrobić dodatkowe wyjście z piwnicy na ogród. Samodzielnie wykuł otwór w ścianie, nie zasięgając opinii konstruktora ani nie zgłaszając prac do urzędu. Gdy przeprowadzono kontrolę, inspektorzy wskazali, że nawet jeśli ściana nie była nośna, Marek naruszył przepisy prawa budowlanego, bo stworzenie nowego otworu wyjściowego wpływa na parametry techniczne budynku. W rezultacie Marek musiał przedłożyć projekt budowlany i uzyskać zatwierdzenie wykonanych prac, aby uniknąć nakazu rozbiórki.
Wykuwanie otworu na drzwi wyjściowe z piwnicy, nawet w ścianie nienośnej, nie jest działaniem obojętnym prawnie. W większości przypadków tego rodzaju prace traktowane są jako przebudowa budynku, co oznacza, że wymagają pozwolenia na budowę. Organy nadzoru budowlanego mogą wszcząć postępowanie legalizacyjne, w ramach którego inwestor będzie zobowiązany do przedłożenia odpowiedniej dokumentacji i projektu. Choć sytuacja nie zawsze kończy się nakazem rozbiórki, to jednak brak formalności może prowadzić do niepotrzebnych problemów i kosztów. Warto więc przed rozpoczęciem takich prac upewnić się, jakie obowiązki nakładają przepisy prawa budowlanego, aby uniknąć przykrych konsekwencji.
Jeśli planujesz prace budowlane i masz wątpliwości co do wymaganych formalności, skorzystaj z naszej oferty porad prawnych online. Szybko i wygodnie uzyskasz profesjonalną analizę swojej sytuacji oraz jasne wskazówki, jak zgodnie z prawem przeprowadzić inwestycję. Niezależnie od tego, czy potrzebujesz porady w sprawie pozwolenia na budowę, zgłoszenia robót czy postępowania legalizacyjnego, nasi prawnicy pomogą Ci bezpiecznie przejść przez cały proces.
1. Ustawa z dnia 7 lipca 1994 r. - Prawo budowlane - Dz.U. 1994 nr 89 poz. 414
2. Wyrok Wojewódzkiego Sądu Apelacyjnego w Gliwicach z dnia 30 listopada 2007 r., sygn. akt II SA/Gl 524/07
Nie znalazłeś odpowiedzi na swoje pytania? Opisz nam swoją sprawę wypełniając formularz poniżej ▼▼▼ Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje.
Zapytaj prawnika - porady prawne online
O autorze: Izabela Nowacka-Marzeion
Magister prawa, absolwentka Wydziału Prawa Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie. Doświadczenie zdobyła w ogólnopolskiej sieci kancelarii prawniczych, po czym podjęła samodzielną praktykę. Specjalizuje się w prawie cywilnym, rodzinnym, pracy oraz ubezpieczeń społecznych. Posiada bogate doświadczenie w procedurach administracyjnych, prawem budowlanym oraz postępowaniach cywilnych. Prywatnie interesuje się sukcesją i planowaniem spadkowym oraz zabezpieczeniem firm.
Zapytaj prawnika