Indywidualne porady prawne
• Autor: Izabela Nowacka-Marzeion
Mam pozwolenie na budowę domu jednorodzinnego. Na planie zagospodarowania przestrzennego projekt przewiduje odległość od granicy projektowanego budynku (ściana bez okien) 3 metry. Niestety w granicy jest już istniejący budynek, który, jak się okazało, jest wybudowany 20 cm w głąb mojej działki, czyli po wybudowaniu mojego projektowanego budynku odległość od granicy będzie wynosić 3 metry, ale od istniejącego budynku jednorodzinnego – 2,8 m. Czy wybudowanie w takich odległościach jest zgodne z prawem, a jeśli nie, to co powinien zrobić inwestor i kierownik budowy?
Kwestię odległości określają przepisy rozporządzenia w sprawie warunków technicznych (...). W § 12 ust. 2 i 3 przewidziano kilka sytuacji, w których budynek można umieścić bezpośrednio przy granicy lub w odległości nie mniejszej niż 1,5 m od granicy (taki pas terenu musi pozostać niezabudowany, co ma zapewniać swobodny dostęp do ściany i umożliwić jej remont i konserwację). Takie usytuowanie budynku jest dopuszczalne, gdy:
Zobacz też: Przepisy przeciwpożarowe odległości budynków
Oczywiście w takich sytuacjach ściana budynku od strony granicy nie może mieć otworów okiennych i drzwiowych. W opisanych przypadkach możliwość przybliżenia domu do granicy nie zależy ani od zgody sąsiada, ani od podobnego usytuowania budynku na sąsiedniej działce. Muszą być jednak spełnione inne warunki dotyczące na przykład nasłonecznienia lub ochrony przeciwpożarowej.
Ponadto przepisy dopuszczają usytuowanie budynku bezpośrednio przy granicy z sąsiednią działką budowlaną, jeżeli będzie on przylegał całą powierzchnią swojej ściany do ściany budynku istniejącego na sąsiedniej działce lub projektowanego, dla którego istnieje ostateczna decyzja o pozwoleniu na budowę, ale pod warunkiem że część budynku leżąca w pasie o szerokości 3 m wzdłuż granicy działki będzie miała długość i wysokość nie większe, niż ma budynek istniejący lub projektowany na sąsiedniej działce budowlanej (§ 12 ust. 3 pkt 2).
Jeśli zapis miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego lub decyzji o warunkach zabudowy nie stanowią inaczej, to kwestię tę regulują paragrafy 12, 13, 60 i 271-273 rozporządzenia o warunkach technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie. Artykuł 12 reguluje zasady ogólne, art. 13 określa odległości budynków z pomieszczeniami przeznaczonymi na pobyt ludzi umożliwiające wymagane naturalne oświetlenie dla tych pomieszczeń. Artykuły 271-273 natomiast określają odległości budynków względem siebie pod względem bezpieczeństwa pożarowego. Warunki określone tymi artykułami muszą być spełnione jednocześnie.
Przeczytaj też: Istniejący budynek na granicy działki
Można jednak w określonych sytuacjach wnosić o odstąpienie od tych warunków. Zagadnienie odstępstwa od przepisów techniczno-budowlanych reguluje art. 9 Prawa budowlanego. Problem odstępstwa nie jest jedynie kwestią dotyczącą przepisów budowlanych, dotyka on także sposobu wykonywania własności, w szczególności relacji wykonywania swych praw przez właścicieli nieruchomości, które ze sobą sąsiadują. W przypadku konfliktu interesów prawnych osób dysponujących prawem własności ustawodawca przewidział odstępstwa od zasady nieograniczonego korzystania z tych praw, aby właściciele sąsiednich nieruchomości mogli ze swoich praw korzystać optymalnie (zob. wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 18 stycznia 2000 r.; IV SA 1756/98; OSP 2002 r., nr 9, poz. 117).
O odstępstwie od warunków technicznych decyduje właściwy minister, który te warunki wydał (zobacz niżej). Przypadek, w którym może nastąpić takie odstępstwo, musi być jednak szczególnie uzasadniony. Ustawa zastrzega także, że odstępstwo nie może powodować zagrożenia życia ludzi lub bezpieczeństwa mienia, a w stosunku do obiektów użyteczności publicznej i mieszkaniowego budownictwa wielorodzinnego, z których mogą też korzystać osoby niepełnosprawne, w szczególności poruszające się na wózkach inwalidzkich – pogorszenia warunków zdrowotno-sanitarnych i użytkowych, a także stanu środowiska, po spełnieniu określonych warunków zamiennych.
W określonej sytuacji spełnienie wyżej wymienionych wymogów może nie wystarczyć. Należy zauważyć, że ustawodawca przyznaje ministrowi prawo do określenia dodatkowych warunków (art. 9 ust. 4 P.b.).
Sprawa odstępstw od przepisów techniczno-budowlanych rozstrzygana jest przed wydaniem decyzji o pozwoleniu na budowę lub o zmianie sposobu użytkowania obiektu budowlanego.
Kwestia, czy sprawa ta jest samodzielną sprawą administracyjną i czy w związku z tym jest rozstrzygana w drodze decyzji administracyjnej, jest sporna. W wyroku z dnia 11 stycznia 1996 r. Sąd Najwyższy – Izba Administracyjna, Pracy i Ubezpieczeń Społecznych (III ARN 55/95; OSNAPiUS 1996 r. Nr 14, poz. 195) przychylił się do takiego poglądu. Konsekwencją tego rozstrzygnięcia będzie przysługiwanie prawa odwołania się od decyzji (zob. art. 127 i n. Kodeksu postępowania administracyjnego, w skrócie K.p.a.). Z drugiej strony należy pamiętać, że omawiany wyrok został wydany na podstawie uchylonej już ustawy z dnia 24 października 1974 r. – Prawo budowlane (Dz. U. 1974 r. Nr 38, poz. 229). Obecnie obowiązujący w materii odstępstwa przepis art. 9, w przeciwieństwie do właściwych przepisów uchylonego Prawa budowlanego, posługuje się pojęciem „postanowienia”, mógłby więc być to argument przemawiający za tym, że sprawa o odstępstwo nie jest jednak odrębną sprawą administracyjną, postanowienie jest bowiem środkiem prawnym, za pomocą którego rozstrzyga się poszczególne kwestie wynikające w toku postępowania, lecz nierozstrzygające o istocie sprawy, jak decyzja. Tutaj z kolei następstwem będzie nieprzysługiwanie prawa do wzruszenia takiego postanowienia (według art. 141 § 1 K.p.a., na wydane w toku postępowania postanowienia służy stronie zażalenie, gdy ustawa tak stanowi, natomiast w omawianym przypadku przepisy nie wspominają o takiej możliwości).
Niemniej jednak wypada zauważyć, że to, czy rozstrzygnięcie organu administracyjnego, nazywane postanowieniem, rozstrzyga jedynie kwestie nienadające się do zakwalifikowania jako samodzielne sprawy administracyjne, jest co prawda regułą, ale od której istnieją wyjątki (zob. art. 123 § 2 K.p.a.). Poza tym zgodnie z utrwalonym w nauce prawa administracyjnego poglądem o tym, czy sprawa jest rozstrzygana w drodze decyzji, nie decyduje użycie przez ustawodawcę terminu „decyzja administracyjna”.
Tryb postępowania w sprawie uzyskania zgody na odstępstwo od warunków technicznych jest następujący:
Należy zaznaczyć, że właściwym organem w rozumieniu ustawy jest organ administracji architektoniczno-budowlanej, czyli przede wszystkim starosta, ewentualnie w niektórych sytuacjach – wojewoda.
Składany przez właściwy organ wniosek do właściwego ministra powinien zawierać:
Jeżeli chodzi o właściwość ministra w danej sprawie, o odstępstwie od warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać:
Należy pamiętać, że obowiązek dostarczenia materiałów załączanych do wniosku składanego do właściwego ministra w sprawie odstępstwa od warunków techniczno-budowlanych ciąży na inwestorze, a nie na organie.
Zgodnie z art. 36a ust. 5 Prawa budowlanego:
„Nieistotne odstąpienie od zatwierdzonego projektu budowlanego lub innych warunków pozwolenia na budowę nie wymaga uzyskania decyzji o zmianie pozwolenia na budowę i jest dopuszczalne, o ile nie dotyczy:
1) zakresu objętego projektem zagospodarowania działki lub terenu,
2) charakterystycznych parametrów obiektu budowlanego: kubatury, powierzchni zabudowy, wysokości, długości, szerokości i liczby kondygnacji,
3) (uchylony),
4) (uchylony),
5) zapewnienia warunków niezbędnych do korzystania z tego obiektu przez osoby niepełnosprawne,
6) zmiany zamierzonego sposobu użytkowania obiektu budowlanego lub jego części,
7) ustaleń miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego lub decyzji o warunkach zabudowy i zagospodarowania terenu
oraz nie wymaga uzyskania opinii, uzgodnień, pozwoleń i innych dokumentów, wymaganych przepisami szczególnymi.”
W przepisie tym nie ma mowy o jakiejś tolerancji. Dlatego każda zmiana w stosunku do zatwierdzonego projektu budowlanego w zakresie określonym w ust. 5 wymaga wcześniejszego uzyskania decyzji o zmianie pozwolenia na budowę według art. 36a ust. 1.
Zgodnie z art. 36a ust. 6 Prawa budowlanego:
„6. Projektant dokonuje kwalifikacji zamierzonego odstąpienia oraz jest obowiązany zamieścić w projekcie budowlanym odpowiednie informacje (rysunek i opis) dotyczące odstąpienia, o którym mowa w ust. 5.”
Projektant dokonuje kwalifikacji odstąpienia. Nie może jednak robić tego w sposób dowolny, na podstawie własnego uznania. Musi wziąć pod uwagę przepisy ust. 5. Jest to wyraźnie wskazane w ust. 6.
Ostatecznej oceny dokonuje organ nadzoru budowlanego zgodnie z art. 84 ust. 1 pkt 1 ustawy. Jeżeli organ nadzoru budowlanego uzna, że odstąpienia są istotne, niezależnie od kwalifikacji dokonanej przez projektanta powstają skutki prawne dla inwestora przewidziane w Prawie budowlanym. Inwestor ponosi konsekwencje istotnego odstąpienia. W skrajnym przypadku może dojść do rozbiórki części obiektu. Natomiast osoby wykonujące samodzielne funkcje techniczne na budowie podlegają odpowiedzialności zawodowej.
Moim zdaniem w tym przypadku – o ile działka ma więcej niż 16 m, inwestor musi uzyskać zgodę na odstępstwo od warunków technicznych, dokonać zmiany w projekcie i pozwoleniu na budowę.
Jeśli masz podobny problem prawny, zadaj pytanie naszemu prawnikowi (przygotowujemy też pisma) w formularzu poniżej ▼▼▼
Indywidualne porady prawne
O autorze: Izabela Nowacka-Marzeion
Magister prawa, absolwentka Wydziału Prawa Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie. Doświadczenie zdobyła w ogólnopolskiej sieci kancelarii prawniczych, po czym podjęła samodzielną praktykę. Specjalizuje się w prawie cywilnym, rodzinnym, pracy oraz ubezpieczeń społecznych. Posiada bogate doświadczenie w procedurach administracyjnych, prawem budowlanym oraz postępowaniach cywilnych. Prywatnie interesuje się sukcesją i planowaniem spadkowym oraz zabezpieczeniem firm.
Zapytaj prawnika